Miasteczko

Alfa Mordu/Demon

Duże miasto, dużo ludzi, dużo dzieci. Wspaniałe miejsce do strasznie itp!!

___
Przybiegła jak najszybciej i wskoczyła na dach. Wypatrywała ofiary.

Alfa Ognia/Kruk

Selena zastrzygła uchem kiedy przemykała wzdłuż budynku. Panował jeszcze lekki pół mrok ponieważ słońce jeszcze nie wzeszło. Zatrzymała się i zaczęła węszyć. Alfa Mordu. Tylko gdzie. Jej oczy zmieniły kolor na zielony. Na dachu. Wadera spojrzała tam.

Alfa Wody/Skrzydlaty wilk

Przyleciała tutaj i dostrzegła jakąś wilczyce, lecz nic nie powiedziała. Jedynie zrobiła kilka kółek w powietrzu i wylądowała za jakimś domem. Patrzyła się w drogę i co chwilę rozglądała się, czy nikt jej nie widzi.

Alfa Ognia/Kruk

Selena zastrzygła uchem. Spojrzała w górę. Zauważyła co prawda ledwo ledwo ale zauważyła czyjś cień. Nie należał on do żadnego ptaka tak samo jak nie był to samolot ani statek UFO. Czyli? Latający Wilk. Selena przyjrzała mu się i odprowadziła bystrym spojrzeniem dokupi nie zniknął.

Alfa Wody/Skrzydlaty wilk

Zauważyła kolejną wilczycę, ale dalej milczała. Jej ciemne futro zlewało się z kolorem budynku. Rozłożyła skrzydła jakby chciała wzlecieć, lecz tego nie zrobiła.

Alfa Mordu/Demon

Witam-powiedziała nie odwracając się do wilczyc.
Uśmiechnęła się delikatnie... O tak ile tu dzieci? Co oni tu robią o takiej porze-pomyślała.

Alfa Ognia/Kruk

Selena się przeciągnęła wbijając pazury w ziemi. W jej kierunku zaczęło się zbliżać dwoje ludzi. Jednak ci chyba jej nie zauważyli przez ciemne umaszczenie. Głupie dwunogi.. Przemknęło jej przez głowę. Wadera przemknęła do kolejnego cienia. Po chwili była koło Yuki.
- Witaj. -Kiwnęła jej na przywitanie łbem.

Alfa Mordu/Demon

Yuki zaczęła strzyc uchem.
Jest tu też Alfa Wody-powiedziała i rozejrzała się.
No nic, idziemy postraszyć dzieci, albo wpadamy na piżama party jako niespodzianka w pudle-powiedziała i zaśmiała się.

Alfa Wody/Skrzydlaty wilk

Wyłoniła się z cienia budynku. Jej oczy zmieniły się na kolor ciemnej czerwieni. Wzleciała w powietrze i wylądowała na budynku, gdzie siedziała Alfa mordu i Alfa Ognia. - Witam. - Powiedziała.

Alfa Ognia/Kruk

- Tak to prawda jest tutaj. -Powiedziała dosłownie jak tylko skończyła mówić to zdanie pojawiła się Alfa Wody.
- Witaj. -Przywitała ją. Słysząc słowa Yuki zaśmiała się cicho ale melodyjnie. Oblizała nos.
- Jestem za straszeniem dzieciaków. -Stwierdziła.
- Niech wiedzą, ze nie powinny o tej porze chodzić same. - Dodała.

Alfa Mordu/Demon

Tak-powiedziała i napięła mięśnie.
Witam-powiedziała i zaczęła się przyglądać dzieciom.
To co na ulicy straszymy,czy w domu-spytała.

Alfa Ognia/Kruk

- W domu. Będzie można podokuczać Psom. Tam gdzie dzieci tam i psy. -Stwierdziła Selena podchodząc do krawędzi dachu i spojrzała w dół. Wadera odgarnęła grzywkę i spojrzała na Alfę wody.
- Co ty na to? I.. jak się nazywasz? -Zapytała.

Alfa Wody/Skrzydlaty wilk

- Ja nazywam się Alex, a pomysł z domem mi się podoba. - Powiedziała. - A jak wy się nazywacie? - Zapytała patrząc co chwile na Alfę Ognia i Alfę Mordu.

Alfa Mordu/Demon

Ja jestem Yuki-powiedziała krótko i zaczęła się rozglądać.
No czekajcie chwilkę-powiedziała i napięła mięśnie, a następnie zeskoczyła z budynku na cztery łapy. Pobiegł gdzieś dalej, ale po jakimś czasie wróciła.
Haa wiedziałam!-krzyknęła i wspięła się do nich.
Jest dziś piżama party dla dziewcząt o chłopców-zaśmiała się i usiadła.
Będziemy prezentem niespodzianką który tam wiozą. Wtedy wyskoczymy i zamkniemy wszystkie drogi ucieczki. Zgasimy, lub zniszczymy światło i bum.-powiedziała i zarechotała.

Alfa Wody/Skrzydlaty wilk

Zaśmiała się. - Świetny pomysł. - Powiedziała. - To co, zaczynamy. - Dodała i podeszła do krawędzi dachu patrząc na ciężarówkę, która jechała na piżama party.